Wesele w Pałacu Runowo
Zdawać by się mogło, że ta polsko-niemiecka Para ma już wszystko siebie, swoją miłość i synka Emiliana. Aby to podkreślić zorganizowali ślub i wesele, które dostarczyły zarówno im jak i zgromadzonym gościom mnóstwa wzruszeń, pozytywnych emocji i cudownych wspomnień. Sandra, Julian wspaniale ugościli wszystkich w Pałacu Runowo. Młodzi chyba nie mogli wybrać lepszego miejsca na swoją uroczystość. Ten pięknie odrestaurowany obiekt doskonale oddaje klimat pałacu z minionego wieku, będąc przy tym bardzo nowoczesnym i wygodnym.
Krok po kroku – przygotowania
Przygotowania odbyły się w klimatycznych apartamentach pałacu. Pełne światła wnętrza, stylowe meble i dodatki. No i Oni. Narzeczeni byli w doskonałych nastrojach. Sandrze i otaczającym ją Paniom humoru nie zepsuła nawet plama na śnieżnobiałej sukni. Dzięki pomocy makijażystki, która szybko poradziła sobie z zabrudzeniem, idealnie wyglądająca Panna Młoda mogła ruszyć na spotkanie ze swoim przyszłym Mężem. Oj nie był to kameralny first look. Sporo osób zdążyło przybyć do pałacu i utworzyło szpaler, którym Sandra kroczyła w stronę Narzeczonego. Jedno jest pewne- wśród tych wszystkich pełnych podziwu spojrzeń, najpiękniejsze było spojrzenie Juliana- pełne zachwytu, czułości i miłości.
I że Cię nie opuszczę…
Nie wiemy dokładnie, w którym momencie w oczach Sandry zagościły łzy, ale wiemy z pewnością, że były to łzy wzruszenia i radości. A z jaką czułością patrzył na te łzy Julian… Zaślubiny w tym niewielkim kościółku w Runowie Krajeńskim to początek nowego, niezwykłego etapu w życiu tych dwojga. To znaczy trojga 🙂
Pałac Runowo – odsłona druga
Runowo to nie tylko eleganckie apartamenty, ale także stylowa sala bankietowa i chyba przede wszystkim kompleks parkowy z fenomenalnymi ruinami. Wesele spełniło oczekiwania nawet najwybredniejszych gości. Doskonała atmosfera, wyśmienite jedzenie, pierwszorzędna zabawa i nietuzinkowe atrakcje. Cała sala szalała. A my nie mogliśmy oprzeć się pokusie i porwaliśmy Nowożeńców na sesję plenerową. Uwielbiamy taki klimat – stare drzewostany, rozpadające się ceglane mury, górujące wśród traw antyczne kolumny, szum wody i powiew bryzy znad jeziora. Z odpowiednimi modelami można robić cudne rzeczy. A modeli mieliśmy doskonałych. Te spojrzenia, gesty, pocałunki. Zobaczcie sami.
foto: sunsetstory.pl
film: Nani studio
miejsce: Pałac Runowo
zespół: Hej City